piątek, 10 kwietnia 2015

Moja codzienna biżuteria

Witajcie Kochani!
Każda kobieta ma swoją biżuterię, którą lubi, bardzo często nosi. Która ją odzwierciedla. Ja swój pełny zestaw skompletowałam stosunkowo niedawno bo miesiąc temu. Właśnie wtedy na moim palcu pojawił się pierścionek, który idealnie dopełnił całość.
Podstawą, przynajmniej dla mnie jest zegarek. Swojego szukałam długo. Nie mogłam znaleźć czegoś klasycznego, ale nowoczesnego, eleganckiego i pasującego do sportowych stylizacji. W styczniu gdy razem pojechałyśmy na zakupy w jednym ze sklepów zauważyłyśmy zegarek, który stał się własnością nas obydwu. Obie szczęśliwe wyszłyśmy ze sklepów już ze swoim zegarkiem na ręce ;)

Oto on:

 House

Na prawej ręce znajduje się u mnie również pierścionek, który dostałam od Chrzestnej jako pamiątkę I Komunii. Odkąd dorosłam i przestał mi spadać z palców noszę go non stop. 



 Czas na lewą rękę.
Znajduje się na niej bransoletka przyjaźni, którą wypatrzyłyśmy z Werką w Sin-Say:

Sin-Say

Oraz pierścionek, który kupiłam w Acessorize. Skusił mnie gdy leżał taki sam, biedny przy kasie... Jak ja mogłam go nie kupić? :)

Acessorize

Wszystko zamykają zwykłe proste perełki do kupienia w każdym sklepie z biżuterią.



Macie swoją ulubioną biżuterię? Jeśli tak to jaka ona jest? :)


Pozdrawiam,
Pati

PS. Na paznokciach znajdują się lakiery: Golden Rose 60 i Wibo 29.

wtorek, 7 kwietnia 2015

Wiosenny makijaż




Witajcie Kochani!


Jakiś czas temu Zuzia z kanału Lamakeupebella ogłosiła konkurs na wiosenny makijaż, w którym wzięłam udział. 

Wiosna kojarzy mi się z dziewczęcością, kolorami, zmianami pogody czyli temperamentem, który możemy ostatnio dostrzec wyglądając przez okno. Wszystko starałam się zawrzeć w swoim makijażu. Delikatnie podkreślone oko i mocne usta idealnie odwzorowują moje postrzeganie tej pory roku.

Jeśli chcecie dowiedzieć się jak wykonałam ten makijaż to zapraszam do przeczytania reszty postu.

Zaczynamy:



Na powiekę jak zawsze nałożyłam korektor z Eveline Art Scenic.
Całość przypudrowałam pudrem z Astor Ani Shine Mattitude.
Na całą górną powiekę nałożyłam cień foliowy z Makeup Revolution (Pure Platinum).
Zewnętrzny kącik i załamanie wykonturowałam cieniem Allegro z paletki The Balm Balm Jovi.
Zewnętrzny kącik musnęłam różem z paletki do knturowania Ultra Fair 01 z Makeup Revolution.
Na linię wodną nałożyłam białą kredkę z Manhattanu, a na nią niebieski cień z KOBO ( 123 true blue), który wyciągnęłam. 
Color Tatoo z Maybellin w odcieniu 55 - Immmortal Charcoal namalowałam kreskę wzdłuż linii rzęs i wyciągnełam w tzw jaskółkę.
Zewnętrzny kącik zaznaczyłam cieniem Alice Copper (paletka The Balm Balm Jovi).
W wewnętrzny rozświetliłam Mary Lou.
Rzęsy wytuszowałam maskarą z Ados i przykleiłam sztuczne rzęsy      .

Brwi podkreśliłam kredką z Catrice. Linię pod brwiami wyczyściłam już wcześniej użytą białą kredką. 




Na twarz nałożyłam krem z Nivea. 
Zaczerwienia przykryłam zielonym korektorem z Lovly. 
Nałożyłam podkład z Rimmel Lasting Finish 25hr (100 IVORY)
Pod oczy, na brodę, łuk kupidyna, środek nosa i czoła nałożyłam korektor z Eveline.
Całość przypudrowałam pudrem z Astor.
Twarz wykonturowałam bronzerem z paletki Makeup Revolution.
Na kości jarzmowe (poprawna nazwa kości policzkowych), łuk kupidyna, brodę, środek nosa i czoła nałożyłam Mary Lou.

Usta podkreśliłam pomadką z Golden Rose Velvet Matte (nr 13).


Tak przedstawia się skończony makijaż:



Mam nadzieję, że wam się podoba i odwzorujecie go same z przyjemnością.
Jeśli chcecie możecie głosować na niego TU (Znajduje się pod numerkiem 26).

Jak dla was powinien wyglądać wiosenny makijaż?



Pozdrawiam,
Pati